Tytuł: Szkalny tron.
Autor: Sarah J. Maas.
Forma w której przeczytałem: książka.
Wydawnictwo: Uroboros.
Główną bohaterką książki jest Celaena Sardothien, która odbywa karę w kopalni za swoje występki.
Pewnego
jednak razu przyjeżdża do kopalni książę Dorian. Następca tronu wybrał
nastoletnią zabójczynię jako zawodniczkę w turnieju na obrończynię
króla, dziewczyna zgadza się na tą propozycję, lecz uważa, że kryje się pod tym jakiś podstęp.
Dziewczyna ćwiczy do
turnieju z generałem Gwardii Królewskiej Chaolem. Podczas turnieju
jednak zaczynają "przypadkowo" znikać zawodnicy, zabójczyni stara się
rozwiązać tą zagadkę, oraz stara się wygrać turniej by odzyskać swoją
wolność. Szklany zamek kryje w sobie jednak więcej tajemnic, z którymi przyjdzie się mierzyć zabójczyni.
Szklany
tron z tą książką pierwszy raz miałem styczność dwa lata temu w
"Empiku" wtedy była sprzedaż trzy książki w cenie dwóch i akurat miałem
dwie i potrzebowałem trzeciej i ta książka przykuła moją uwagę okładką, podoba mi się w tej książce ( W polskiej wersji wygląda troszeczkę inaczej.) Tytuł książki jakoś mnie nie
zaciekawił, myślałem, że to będzie coś typu księżniczka zakocha w rycerzu i będą szczęśliwi, na szczęście się pomyliłem. Następnego dnia już zacząłem czytać lekturę.
Gdy skończyłem
stwierdziłem, że warto by było poczekać na kolejne części. Fabuła była
fajnie stworzona, ponieważ w tej książce nie mamy styczności z wampirami, wilkołakami i podobnymi stworzeniami. Autorka stworzyła "cięższą" fantastykę niż można
przeczytać w popularnych książkach takich jak "Harry Potter", "Zmierzch" czy "Córka Czarownic".
Pisarka
stworzyła zamek nierealny jak na czasy
średniowiecze (przypuszczam to po broni, jaką posługują się w tych czasach.) Magia, która występuje również jest inna niż ta, którą
znamy np. "Harry Potter". Polega na znakach, rysunkach i trudnych tekstach.
W
lekturze jak to dzieje się ostatnio w większości książek jakie czytam jest wątek miłość zaskakujący, ale możliwy do przewidzenia czego raczej w powieściach nie lubię.
Oprócz
głównej bohaterki polubiłem postać Chaola, ma trudny charakter ciężko jest go zrozumieć, jego przyjacielem jest syn króla. Stara się okazać niedostępnego dla innych, nie potrafi ukryć uczuć przed nimi. Zrezygnował z panowania z królestwa własnego ojca.
Dorian
syn króla raczej jest odwrotnością Chaola jest otwarty, pewny siebie, ma powodzenie u dam dworu,
ale jednak nie lubi czasem tego wszystkiego, podoba mu się Celaena,
która polubiła go jednak woli raczej innego mężczyznę.
Celaena na dworze królewskim udaję inną osobę ponieważ inaczej nie mogła by tam zamieszkać i brać udziału w turnieju królewskim.
Nastolatka
(bo ma 17-18 lat nie pamiętam dokładnie) jak każda kobieta uwielbia
ubrania, jednak ma wielką słabość do książek. Zabójczyni na dworze
zyskuje przyjaciół, ale także wrogów, którzy za wszelką cenę będą
chcieli ją zabić.
Lektura
bardzo podobała mi się ze względu na fabułę, która jest dobrze
stworzona, akcja buduje się stopniowo. Wątki, pojawiające się w utworze literackim, czyli walki, miłości, zagadki są ekscytujące, bardzo podoba mi się ta literatura.
Polecam książkę fanom fantasy.
Ocena: 8/10
Uwielbiam tą książkę i równie bardzo lubię Chaola :) Czekam na jej kolejną część :) Fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńJuż ją przeczytałem, ale nie mam jakoś czasu dodać recenzji. W kolejnych dniach możliwe, że pojawi się pierwszy dodatek tej książki. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ją dawno o czekam na kolejne części :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam *-*
Po maturze postaram się o nowe wpisy dalszych części
OdpowiedzUsuń