niedziela, 22 kwietnia 2018

Recenzja #45: Pavel Nedvěd - Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają. Czyli moje zwyczajne życie.

Tytuł: Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają. Czyli moje zwyczajne życie.
Autor: Pavel Nedvěd
Wydawnictwo: SQN
forma lektury: papierowa


Piłkarz, który był nie do zdarcia, robił wszystko co najważniejsze dla drużyny, ale i rodziny. Pragnął zwycięstw, ale nigdy nie chciał sławy. Miał wszystko co jest dla niego ważne, rodzinę wspaniałą karierę i pełno pięknych chwil w futbolu, ale były i też te złe, o których nie boi się mówić, bo wie że tylko go bardziej wzmocniły jako piłkarza, ale i mężczyznę, męża i ojca dwójki dzieci. Dziś o jednym z ważnych piłkarzy, którzy wyznaczali szlaki dla dzisiejszych gwiazd piłki.


Niestety nie miałem okazji śledzić całej kariery, tego piłkarza jednak od pierwszego meczu, w którym go ujrzałem skradł mi serce swoją walecznością, nieustępliwością i mocnym strzałem. Tuż obok, Ronaldinho, Boruca, Xaviego, Iniesty, Eto'o i kilkudziesięciu sławnych piłkarzy, był właśnie zawodnik klubu Juventusu Turyn i reprezentacji Czech Pavel Nedvěd. Pomocnik zaczynał swoją karierę w dorosłej piłce 1991 roku, czyli 4 lata przed moimi narodzinami, a piłką zacząłem interesować się na poważnie w 2006 roku czyli już pod koniec jego kariery, którą zakończył w 2009 roku. Jednak wpadł mi w oko już wcześniej, a było to w 2004 roku, gdy podczas Euro doszedł ze swoją reprezentacją do półfinału, w którym przegrali z Grecją po dogrywce. Na boisku wyróżniał się długimi blond włosami, dzięki czemu zawsze wyróżniał się na murawie.

W książce zawodnik z Czech opowiada o swoich latach młodości, w których zaczął interesować się piłką, gdzie poznał swoją przyszłą żonę. a także o karierze piłkarza. W lekturze nie znajdziemy wiele informacji o jego rodzinie z obecnego czasu, ani jak czuł po ukończeniu kariery. Czech jest bardzo skromną i cichą osobą i dba o spokój swojej rodziny. Co jest ważne, ale po takiej biografii oczekiwałem, że opowie jak wyglądał świat bez piłki. Po tytule się właśnie spodziewałem, że opowie coś więcej, o życiu poza boiskiem, swoich przeżyciach czy wspomnieniach z młodzieńczych lat. Jest tylko krótka wzmianka, o tym, czym się zajmuje po sportowej karierze. Pavel opisuje głównie najważniejsze dla niego sezony sportowe. Opowiada, o zdobyciu wicemistrzostwa Europy w 96 roku, o karierze w Lazio i Juventusie. Wspomina o najgorszym według niego meczu, którym według wszystkich jest mecz z Realem Madryt, w którym był jednym z trzech najlepszych piłkarzy na boisku, ale skończył go z żółtą kartką. Kartonik wykluczył go z finału marzeń. Finał Ligi Mistrzów, był jago największym marzeniem, w którym nie mógł wystąpić, bo musiał pauzować za kartki. Mecz Jego Juventusu z AC Milan skończył się rzutami karnymi, w nich była jednak lepsza drużyna z Mediolanu. Dziennikarze uznawali później, że brak walecznego Czecha spowodował, że jego klub nie pokonał już wtedy wielkiego Milanu.

Książkę bardzo przyjemnie się czyta, jest napisana bardzo fajną czcionką, jedynie moim zarzutem może być że około 20 stron to puste strony i nazwy rozdziałów. W połowie lektury mamy kilkanaście stron zdjęć z życia sportowego byłego zawodnika Juventusu, ogólnie biografię  przeczytałem w 3 dni, uważam że warto przedstawiać jego historię młodym chłopcom pragnącym zostać wzorowym piłkarzem. Na końcu książki znajduje się spis osiągnięć piłkarza oraz wyniki sezonu.

Ocena: 7/10

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

© Halucynowaa | WS | X X X