Tytuł: Zamieniona
Autor: Amanda Hocking
Forma w której czytałem: książka
Wydawnictwo: Amber
Witajcie minęła matura, spotkanie młodzieżowe, więc mam czas na pisanie. Żałuje, że nikt nie zostawił propozycji książkowej, może jednak im więcej będzie wpisów znajdą się takie osoby.
Wracając do tematu, lekturę z serii "Trylle", przeczytałem dwa lata temu, jednak dla was postanowiłem dziś się podzielić pierwszą częścią. Możecie pomyśleć, że mam super pamięć do treści tekstu, którego przeczytam, po części to prawda, ale nie pamiętam imion, jednak tej historii mam już przygotowaną recenzję, teraz tylko ją poprawiam.
Wybrałem tą serię, ponieważ na wyprzedaży były dwie części, więc wziąłem je w opiekę.
W sumie z tą serią mam miłe wspomnienia, z życia prywatnego, ale to nie historia na dziś.
Historia dzieje się w USA, główną bohaterką jest Wendy, na początku dowiadujemy się, że matka napawa nienawiścią do córki i uważa ją za podrzutka. Podczas 6 urodzin, kobieta stara się zabić dziewczynkę, jednak brat
ocalił swoją siostrę. Ciągle
przeprowadza się z bratem i ciocią, ponieważ często ją wyrzucali ze
szkół. 17-latka stara się teraz, jednak pewnego dnia w szkole pojawia
nowy uczeń, nastolatka czuje się ciągle obserwowana, zaczyna się
bać. Finn stara się przekonać Wendy, aby poszła z nim do pewnej osady, jednak ona odrzuca propozycję. Nastolatka zostaje pobita przez obcych. Ratuje ją Finn i zawozi ją do dziwnego miejsca, o którym nikt nie wie.
Wendy jest "inna", to znaczy nie potrafi okiełznać włosów, nie lubi potraw, którymi ją karmią, nie lubi obuwia. Finn jest to chyba jedyny bohater według mnie podobny w zachowaniu, jednak nie będę tego tłumaczyć. ( Jest to mój blog z recenzjami, nie o życiu prywatnym, proszę o zrozumienie.)
Książka trochę zawiodła mnie pod względem miłosnym. Para która do siebie
pasowała nie jest razem, a szkoda. Jest walka, brakowało mi emocji. Autorka za szybko akcję kończyła w decydujących momentach, przez co troszeczkę traciła na wartości. Wendy
jest w końcu bohaterką, która nie boi się walczyć o swoje. w niektórych
książkach mi tego brakuje, w tej nie mogę na to narzekać.
Książka jest spoko, według mnie polecam, pierwszy raz spotkałem się z
literaturą o trolach, więc jeśli ktoś również chce spróbować innych stworzeń niż wampiry, magowie to zachęcam do przeczytania
Ocena 8/10
Super recenzja ;)
OdpowiedzUsuńhttp://inaatii.blogspot.com/
dziękuję, twój blog też jest super
Usuńrecenzja jest niesamowita. chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttp://wessper.blogspot.com/ odwdzięczę się za każdy komentarz, obserwacje :) niedawno zaczęłam <3
dzięki za miłe słowa, komentarz zostawiłem, dzięki za to że zaglądasz :)
UsuńTwoja recenzja jest świetna.Czytając ją zaczełam wciągać się w historię,która wydaje się być bardzo tajemnicza :) Jeśli mi się uda znalezc czas to może zatopię się w tej lekturze :) aparatka97.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCzytałam całą serię ;)
OdpowiedzUsuńMi osobiście się podobała i cieszyłam się, gdy Wendy została z Lokim, a nie z Finnem ;) Według mnie ten drugi był zbyt miły, a Loki miał w sobie coś z cwaniaka, co lubię ;) No ale to kwestia gustu ;)
Recenzja dobrze napisana ;) Podoba mi się ;)
Co do sugestii - czytałeś "Nocnego Anioła"? Ciekawa seria ;)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
http://samotnawsrodwszystkich.blogspot.com
Only [Nemezis]