Autor: Piotr Wołosik, Tomasz Frankowski
Wydawnictwo: Ringier Alex Springer Polska
Forma lektury: papierowa
Franek! Franek! tak krzyczeli kibice, by później przekształcić je na Franek łowca bramek. ja sam byłem zachwycony naszym napastnikiem, tylko jako dzieciak nie wiedziałem i nie rozumiałem dlaczego nie pojechał na mundial w 2002 roku czy na 2006 roku, na który miał jechać jako pewniak, ale nie zapomnę i tak tego skutecznego zawodnika, który może nie miał tak wielkiej sławy i kariery jak obecnie pan Robert Lewandowski.